Kupiliśmy sam bilet czarterowy WAW-Fuerteventura. Obsługa generalnie miła (na pokładzie), ale to co działo się na lotnisku to maskara. ZERO kompetencji, ZERO informacji i ZERO poszanowania dla człowieka (już nie wspominam nawet, że poszanowania dla klienta). Przy opóźnieniu lotu o ponad 6h jedzenie dostaliśmy dopiero tuż przed odlotem przy ogromnych naciskach wszystkich pasażerów. Enter Air wypiął się też oczywiście odszkodowania, mimo że mgła trwała krótko (główny powód opóźnienia) i inne samoloty spokojnie już lądowały i startowały. Zresztą więcej o tej historii znajdziecie tutaj: http://www.readyforboarding.pl/wskazowki-praktyczne/wyspy-kanaryjskie-jak-doleciec-czyli-podroze-dlugie-i-dluzsze.html
Wśród znajomych mam zresztą również podobne historie, jak np. 13h czekania na lot powrotny z Grecji do PL z powodów technicznych.
Jeśli znajduje jakiś pozytyw, to może tylko uprzejma obsługa na pokładzie. I to wszystko.
- koszmarne opóźnienia, sięgające wielu godzin - lekceważenie pasażerów na lotnisku, o wszystkim trzeba się samemu dowiedzieć, bo pracownicy entera maja Cie głęboko w nosie - kiedy znaleźliśmy się na pokładzie (lotnisko w Puerto del Rosario), zostaliśmy poinformowani, że zanim odlecimy (a opóźnienie wynosiło już 5 godzin) to samolot musi zostać jeszcze zatankowany i ... tak sobie siedzieliśmy ponad godzinę aż pojawiła się cysterna i dopiero zaczęło się uzupełnianie paliwa... Za to lekceważenie i gigantyczne opóźnienia nie zasługują na wiecej niż 1 gwiazdkę
Lot w obie strony odbył sie punktualnie, na powrocie z Las Palmas 15.09.2015 był bardzo sympatyczny pilot, az dziwne ze pracuje w Enter :)
brudno wszędzie... Toalety śmierdzące. Mało miejsca, ścisk, cieniutkie fotele, oparcia.... Brak możliwości rezerwacji miejsc przy wyjściu awaryjnym i w 1 rzędzie. Brak chociażby wody na 5 godzinnym locie. Samolot na naszych oczach przyleciał z klientami z Poznania a my wykazywaliśmy nim za ok. 30-40 min, nikt nie sprząta... Wrażenie z wnętrza samolotu jak z kiepskiej komunikacji miejskiej starym Ikarusem. Szkoda.
Lot w obie strony odbył sie punktualnie, na powrocie z Las Palmas 15.09.2015 był bardzo sympatyczny pilot, az dziwne ze pracuje w Enter :)
brudno wszędzie... Toalety śmierdzące. Mało miejsca, ścisk, cieniutkie fotele, oparcia.... Brak możliwości rezerwacji miejsc przy wyjściu awaryjnym i w 1 rzędzie. Brak chociażby wody na 5 godzinnym locie. Samolot na naszych oczach przyleciał z klientami z Poznania a my wykazywaliśmy nim za ok. 30-40 min, nikt nie sprząta... Wrażenie z wnętrza samolotu jak z kiepskiej komunikacji miejskiej starym Ikarusem. Szkoda.
Leciałam tą linią lotniczą na przełomie lipiec-czerwiec.Załoga bardzo miła, samolot bardzo czysty. Niektórzy mogą pomyśleć, że nie leciałam innym samolotem i dlatego moja opinia jest taka dobra, otóż leciałam innym samolotem wizzar(wrażenia niezbyt dobre ponieważ były mocne turbulencje oraz samolot nie robił wrażenia z zewnątrz ani z wewnątrz) natomiast samolot enter air był bardzo fajny, i jak już wspomniałam czysty
Niestety było opuźnienie ok.3 godzinne, ponieważ samolot wcześniej na jakiejś greckiej wyspie miał usterkę.
Lot Katowice -Burgas_Katowice (7-21.08.2015) - loty generalnie o czasie, miła obsługa, brak dopłat za bagaż!!!, atrakcyjna cena biletu 349PLN w jedną stronę. Miałem duże obawy wybierając tę linie (czytając tu negatywne komentarze). Wszystko okazało się w jak najlepszym porządku. Nierozumiem komentarzy w stylu "przestarzałe samoloty" - za te cenę usługa jak najbardziej adekwatna
Jedyna wada dla mnie to brak możliwości kontaktu telefonicznego z liniami przed wylotem.
Jak na czartery wrażenie ogólnie pozytywne - uprzejmy personel pokładowy, piloci często umilają czas dzieląc się z pasażerami ciekawostkami i informacjami podczas lotu - ciekawy magazyn pokładowy
- jak niemal we wszystkich czarterach - mało miejsca na nogi
upchane siedzenia, ścisk, oparcia siedzeń wykonane jakby z tektury, czuje się na plecach choćby delikatny ruch pasażera z tyłu, brak możliwości snu czy odpoczynku, ciężko wytrzymać krótki lot, pojęcia nie mam jak ludzie wytrzymują w tym dłuższe loty
Spodziewałam się raczej gorszego samolotu i obsługi, ale pozytywnie zostałam zaskoczona. Personel miły, zadbany samolot z bardzo dobrym wyposażeniem. Uważam tę linię za jedną z lepszych, biorąc pod uwagę stosunek komfortu do ceny.
- punktualność - miła obsługa personelu pokładowego - pilot mówił jakie kraje mijamy w danej chwili i co możemy podziwiać - piloci nadrobili opóźnienie spowodowane powolną odprawą na lotnisku
Jakaś tragedia! W samolocie kobieta miała udar, wielkie nieszczęście, międzylądowanie w Sudanie. 3 godziny zamknięci w samolocie- a załoga co? Nawet wody nie podali tylko wszystko za gotówkę...dramat
Bardzo duży nacisk na sprzedaż bezcłowych artykułów. Bardzo słabo zaopatrzenie w przekąski i jedzenie. Po 5 minutach od rozpoczęcia serwisu zabrakło 90% jedzenia.
Bardzo duży nacisk na sprzedaż bezcłowych artykułów. Bardzo słabo zaopatrzenie w przekąski i jedzenie. Po 5 minutach od rozpoczęcia serwisu zabrakło 90% jedzenia.
Samolot którym leciałam był czysty a załoga bardzo profesjonalna i pomocna. Pilot dużo mówił nad jakimi krajami lecimy. Catering też był całkiem ok. ogólnie polecam
Kupiliśmy sam bilet czarterowy WAW-Fuerteventura. Obsługa generalnie miła (na pokładzie), ale to co działo się na lotnisku to maskara. ZERO kompetencji, ZERO informacji i ZERO poszanowania dla człowieka (już nie wspominam nawet, że poszanowania dla klienta). Przy opóźnieniu lotu o ponad 6h jedzenie dostaliśmy dopiero tuż przed odlotem przy ogromnych naciskach wszystkich pasażerów. Enter Air wypiął się też oczywiście odszkodowania, mimo że mgła trwała krótko (główny powód opóźnienia) i inne samoloty spokojnie już lądowały i startowały.
Zresztą więcej o tej historii znajdziecie tutaj: http://www.readyforboarding.pl/wskazowki-praktyczne/wyspy-kanaryjskie-jak-doleciec-czyli-podroze-dlugie-i-dluzsze.html
Wśród znajomych mam zresztą również podobne historie, jak np. 13h czekania na lot powrotny z Grecji do PL z powodów technicznych.
Flota stara, siedzenia niewygodne.
- lekceważenie pasażerów na lotnisku, o wszystkim trzeba się samemu dowiedzieć, bo pracownicy entera maja Cie głęboko w nosie
- kiedy znaleźliśmy się na pokładzie (lotnisko w Puerto del Rosario), zostaliśmy poinformowani, że zanim odlecimy (a opóźnienie wynosiło już 5 godzin) to samolot musi zostać jeszcze zatankowany i ... tak sobie siedzieliśmy ponad godzinę aż pojawiła się cysterna i dopiero zaczęło się uzupełnianie paliwa...
Za to lekceważenie i gigantyczne opóźnienia nie zasługują na wiecej niż 1 gwiazdkę
- uprzejmy personel pokładowy, piloci często umilają czas dzieląc się z pasażerami ciekawostkami i informacjami podczas lotu
- ciekawy magazyn pokładowy
- miła obsługa personelu pokładowego
- pilot mówił jakie kraje mijamy w danej chwili i co możemy podziwiać
- piloci nadrobili opóźnienie spowodowane powolną odprawą na lotnisku
Miła obsługa, w miare punktualnie, spokojny lot, tanie bilety z bagazem rejestrowanym
- opóźnienie 50 minut